Strony

Etykiety

środa, 23 marca 2016

Warzę sobie Grodziskie popijając Hoegaarden Wit :)

Są drożdże "grodziskie" w lodówce, jest wędzona pszenica, za to nie ma wędzonego piwa w piwniczce! Co muszę zrobić? Grodzisza ofkors!
Temperatury na zewnątrz pną się ku górze /mam nadzieję :)/ i warto było by  zapewnić sobie dostęp do jakieś lekkiego orzeźwiającego napoju, tym bardziej że pracy na winnicy i ogólnie "w polu" będzie przybywać i w czasie pracy miło otworzyć taką butelczynę.A jak już temperatury polecą ostro w górę, to na tarasie w trakcie brania kąpieli słonecznych fajnie napić się chłodnego leciutkiego piwa.
Tak, tak, mam prawie na bieżąco piwo imbirowe i ono także robi robotę,ale co grodzisz to grodzisz.A im więcej warzę, tym więcej praktyki mam w zakresie browarnictwa domowego i wiedzy z tym związanej przyjmuję do swojego organizmu ;) A w tak zwanym międzyczasie uzupełniam wiedzę na temat zagranicznych wytworów przemysłu browarniczego.Tym razem Hoegaarden Wit z Koncernu InBev. Koncerniaki też mogą być spoko.
Wiosna, wiosna, wiosna, ach to ty....
#Grodziskie #Hoegaarden #DobrePolskiePiwo #PolskiePiwo

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz